Wątroba jest swego rodzaju małą fabryką w naszym organizmie, produkującą wszystkie niezbędne do jego istnienia materiały budulcowe (synteza struktur białkowych, związków tłuszczowych, glukozy i glikogenu oraz przemiana niektórych pierwiastków w inne). A także - jest to instalacja do przetwarzania i unieszkodliwiania zużytych odpadów (reakcje detoksykacji), które następnie wysyła z naszego organizmu „z rzeczami do załatwienia” poprzez żółć i limfę. Tak się złożyło, że nasz organizm nie jest ewolucyjnie gotowy na poziom zanieczyszczenia środowiska, w jakim obecnie żyjemy, dlatego nasza wątroba rozpaczliwie potrzebuje naszej pomocy i wsparcia. Wciąż testuję jedynie terapię granulowaną w działaniu, więc nie mogę z całą pewnością stwierdzić, czy suplement ten przyniesie jakieś pozytywne efekty. Ale jestem absolutnie pewien, że na pewno nie zaszkodzi. Jeśli nie sprawdzi się na poziomie odbudowy tkanek, to może jako dawca żelaza)) - choć nie liczyłbym zbyt wiele na wyrównanie niedoborów żelaza zażywając ten suplement, to jednak - na wyrównanie niedoborów żelaza, a nawet więcej więc przy anemii z niedoboru żelaza trzeba brać żelazo i to w dość dużych dawkach – w tym przypadku nawet ciągłe spożywanie tej samej wątroby wołowej może niewiele pomóc, a co dopiero kapsułka zawierająca maleńką dawkę substancji aktywnej, nawet jeśli jest suszony. Ale w każdym razie cena jest całkiem rozsądna, jakość suplementów od Swansona jest dla mnie w pełni zadowalająca, więc dlaczego nie spróbować?)
