Zacząłem pić pierwszy raz kwas alfa-liponowy od ponad tygodnia, 300 mg, 60 kapsułek. Dużo czytałam i słyszałam, okazuje się, że najlepiej pić 600 mg dziennie, ale jeśli dana osoba nie ma wielu problemów zdrowotnych, to może zmniejszyć dawkę. Dlatego następnym razem wezmę większą dawkę kwasu alfa-liponowego (mam problemy zdrowotne). W każdym razie. Co mnie przyciągnęło do tego leku? Okazuje się, że jest ulubieńcem wielu osób. Obniża poziom cukru we krwi, przywraca prawidłowy poziom cholesterolu, przywraca niezbędną glukozę, przywraca normalną insulinę i zwalcza „stłuszczenie” wątroby!!! i miażdżyca!!! Podkreślono, że może być przydatny dla tych, którzy go potrzebują, ale o tym nie wiedzą. Przydatny przy odchudzaniu, normalizuje dział apetytu w mózgu i uczucie sytości. Zmniejsza apetyt, a także zmniejsza uczucie jedzenia słodyczy. Daje siłę organizmowi. Jest także ulubieńcem alkoholików (chroni wątrobę przed marskością). W szpitalach lubią podawać go do kroplówek, bo przywraca stan diabetykom i nie tylko. Ogólnie rzecz biorąc, kwas alfa liponowy jest bardzo dobrą rzeczą, przydatną z wielu powodów. Zwłaszcza jeśli dodatkowo zastosujesz Pikolinian Chromu (na poziom cukru we krwi i z miłości do słodyczy), da to podwójny efekt, połączenie jest po prostu super! Być może nawet szybsza utrata wagi (zacząłem pić nieco ponad tydzień temu, jeszcze nie mogę powiedzieć, ale zobaczymy). No i dodatkowo dobrze komponuje się z witaminami A, E, C, przeciwutleniaczami, witaminami z grupy B. Jeśli i to, i to, to efekt jest podwójny, a to jeszcze lepszy dla zdrowia!!! Dziękuje za wszystko! Niech wszyscy będą zdrowi i szczęśliwi! Będę wdzięczny za polubienia! Niech Pan Was wszystkich chroni!!!**
